Coraz mniej ślubów wyznaniowych

Coraz mniej ślubów wyznaniowych

Przegląd statystyk

Zgodnie ze statystykami, w 2021 roku znacznie zmieniła się proporcja między ślubami cywilnymi i wyznaniowymi. Niepokoić może również spadek liczby przedsiębiorców na terenie Konstancina. Według danych przedstawionych przez USC w 2021 zarejestrowano 167 związków małżeńskich. W tym dwa razy więcej ślubów cywilnych niż wyznaniowych.  Jeśli porównany te dane z rokiem 2020, okaże się, że w ciągu roku  ich ilość wzrosła. Należy jednak pamiętać o pandemii i związanych z nią ograniczeniami, które sprawiły, że wiele par zdecydowało się na odłożenie uroczystości na późniejszy czas. Mimo wszystko, w 2020 roku zostało zawartych 145 małżeństw, czyli więcej niż w roku poprzednim, kiedy odnotowano liczbę 109.  Można zauważyć również odwrócenie tendencji w proporcjach między ślubem wyznaniowym i cywilnym. W roku 2021 w USC udzielono 113 ślubów cywilnych. Jednocześnie odnotowano 54 śluby wyznaniowe. Już w roku 2020 można było zauważyć większą liczbę ślubów cywilnych (84) w stosunku do wyznaniowych(61) Widoczna dysproporcja była jednak mniejsza. Jeśli wrócimy do danych z roku 2019 zobaczymy, że ślubów kościelnych było wówczas  więcej (67) niż cywilnych(42).

Coraz mniej ślubów wyznaniowych w kraju

Podobnie wyglądają statystyki w całym kraju. Widoczna jest zmiana trendu, jednak najbardziej w oczy rzuca się spory spadek liczby ślubów wyznaniowych. Na dzień dzisiejszy możemy mówić o zbliżonej liczbie ślubów zawieranych w urzędach i kościołach. Zgodnie z danymi podanymi przez GUS, w 2018 zostało zawartych 119 tysięcy ślubów wyznaniowych i jedynie 73 tysiące ślubów cywilnych. Rok później liczba ta zmieniła się do analogicznie 109 tysięcy i 74 tysięcy. W roku rozpoczęcia pandemii, czyli 2020 udzielono 67 tysięcy ślubów cywilnych i niespełna 78 tysięcy ślubów wyznaniowych.

 

Jeden komentarz o “Coraz mniej ślubów wyznaniowych

  1. Obyczaje się zmieniają… jest mniejsza presja społeczne zakładająca, że każdy musi się ożenić, z drugiej strony rozwody i co najważniejsze, koszty i jeszcze raz koszty.

Comments are closed.