Z wizytą w u Iwaszkiewiczów
W wiosenny weekend warto wybrać się na spacer po Podkowie Leśne. Mieście-ogrodzie, będącym miejscem pełnym uroku i przede wszystkim zieleni. Będąc tam, nie można nie wstąpić do Muzeum im. Anny i Jarosława Iwaszkiewiczów. Jest niesamowite i magiczne miejsce, w którym zatrzymał się czas. Warto się o tym przekonać na własnej skórze.
W Stawisku u Anny i Jarosława
Muzeum Iwaszkiewiczów znajduje się w willi, która powstała w 1928 roku. Jej fundatorem był ojciec Anny, Stanisław Lilpop. To w tym budynku Jarosław stworzył wiele ze swoich znanych utworów, a podczas wojny przed śmiercią ukryto tu niejedno ludzkie istnienie. Ostatnią wolą poety było przekazanie willi do użytku Ministerstwa Kultury. I tak też się stało. Dzięki czemu dzisiaj możemy oglądać wnętrza Stawiska zamienionego w muzeum,
Podczas zwiedzania warto zajrzeć do gabinetu, sypialni, biblioteki, pokoju gościnnego i salonu, którym do dzisiaj stoi fortepian. Na instrumencie miały możliwość zagrać wybitne postacie, takie jak Artur Rubinstein, czy Karol Szymanowski. Przechadzając się po poszczególnych pomieszczeniach, możemy zauważyć, że zostały zachowane w takim stanie, jakby mieszańcy willi mieli do niej powrócić z dalekiej podróży. Znajdziemy tam liczne zdjęcia, zbiory książek, a nawet trofea myśliwskie. W holu powita nas głowa łosia, dzików i saren, a przechodząc dalej, będziemy mieli okazję zobaczyć wypchanego niedźwiadka trzymającego w łapkach tacę.
Jest to miejsce, które wart odwiedzić. Niezależnie od tego, czy jest się fanem literatury, czy nie. Po wizycie w muzeum warto przejść się także po otaczającym willę parku.
Jeśli lubisz odwiedzać stare wille warto zajrzeć także do Zakopanego. Pomysł na miejsca, które warto odwiedzić znajdziesz na stronie https://zakopaneinfo.pl/