Zatrzymani za zmuszanie 18-latki do kopania własnego grobu – dramatyczne wydarzenia w Konstancinie-Jeziornie
Informacje o porwaniu młodej kobiety i próbie wymuszenia na niej wykopania sobie grobu stały się podstawą do aresztowania dwóch osób. Przestępstwo to zostało zgłoszone do Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie. Zgłoszenie dotyczyło sytuacji, gdzie 18-letnia ofiara została brutalnie uprowadzona i przewieziona do odległego lasu.
Policja w Piasecznie otrzymała powiadomienie o tym zdarzeniu 6 czerwca, choć do incydentu doszło już 18 maja w miejscowości Konstancin-Jeziorna, na terenie województwa mazowieckiego. Ze zgłoszenia wynikało, że sprawcy, podróżujący czerwonym seatem, siłą zmusili młodą kobietę do wejścia do pojazdu, po czym udali się w kierunku Góry Kalwarii.
Aż brakowało szczegółów dotyczących tego straszliwego wydarzenia, jednak jedno było jasne – życie i zdrowie jakiejś osoby były zagrożone. Jak stwierdziła st. asp. Magdalena Gąsowska, każda minuta była cenna dla ustalenia, co dokładnie się wydarzyło. Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania i wkrótce odnaleźli porwaną kobietę.
18-letnia ofiara zidentyfikowała swoich porywaczy jako 34-letniego mężczyznę i jego 46-letnią partnerkę, którzy byli jej znajomymi. Oświadczyła, że ich działania były „odwetem za niekorzystne zeznania”, które obciążyły wspomnianą kobietę. Z relacji młodej kobiety wynikało, że para zmusiła ją do wykopania dla siebie grobu po przewiezieniu jej do lasu.