Powrót po imprezie kosztował go 2,5 tys. zł
Pewien mieszkaniec Konstancina-Jeziorny zdecydował się na wygodny sposób powrotu do domu po hucznej zabawie. Wybrał rower. Niestety, mężczyzna był w stanie upojenia alkoholowego, co natychmiast zauważyli funkcjonariusze piaseczyńskiej drogówki. Za jazdę „pod wpływem” został ukarany grzywną wynoszącą 2,5 tysiąca złotych.
„Mężczyzna opuścił potańcówkę pełną alkoholu zaledwie parę chwil wcześniej, a następnie wsiadł na rower z zamiarem dotarcia do domu. Jego podróż szybko jednak została przerwana przez policjantów z Piaseczna. Badanie alkomatem ujawniło, że miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu” – relacjonuje rzeczniczka prasowa policji w Piasecznie, starszy aspirant Magdalena Gąsowska.
Podkreśla ona też, że konsekwencje takiego zachowania mogą być tragiczne nie tylko dla kierującego, ale również dla innych użytkowników drogi. „Niezależnie od tego czy porusza się samochodem, czy rowerem, kierowcy pod wpływem alkoholu stanowią duże zagrożenie na drogach. Naruszają oni nie tylko przepisy, ale przede wszystkim stwarzają realne ryzyko dla siebie i innych. Skutki wypadków z udziałem nietrzeźwych kierowców są często tragiczne” – zaznacza Gąsowska.